W młodych i zakochanych harcerzy "Kamieni na szaniec" wcieliła się piątka utalentowanych aktorów - Marcel Sabat (Zośka), Tomasz Ziętek (Rudy), Kamil Szeptycki (Alek), Sandra Staniszewska
Nasze rodzime kino od zawsze słynęło z widowiskowych ekranizacji kultowych, powszechnie znanych powieści. Zarówno tych adresowanych do starszych, jak i nieco młodszych czytelników. Adaptacja utworu Aleksander KamińskiAleksander KamińskiAleksandra Kamińskiego była zatem tylko i wyłącznie kwestią czasu. Oczekiwania były ogromne, a miejscowe biblioteki nieustannie okupywane. Czy jednak udało się stanąć na wysokości zadania i zaprezentować film, który przynajmniej zbliżył się do poziomu zrealizowanego ponad trzy dekady temu oryginału? Bohaterami filmu są trzej przyjaciele - Maciej, Jan i Tadeusz. Ich marzenia o usłanej różami dorosłości przerwała wojna. Zaprzyjaźnieni harcerze rozpoczynają cichą walkę z rosnącym w siłę okupantem. Gdy jeden z nich zostaje uprowadzony, lojalność i przyjaźń zostają wystawione na próbę... Premiera ''Kamieni na szaniec'' wywołała w świecie filmu niemałe zamieszanie. Wszystko to było spowodowane okrutnym potraktowaniem przez twórców literackiego pierwowzoru. Wiele elementów fabularnych, stanowiących główną oś napędową całej historii zostało pominiętych bądź nieumiejętnie zmodyfikowanych, co znacząco wpływa na odbiór filmu. Osoby zaznajomione z powieścią Aleksandra Kamińskiego będą bardzo rozczarowane wieloma niedopatrzeniami. Całość stara się rekompensować pokaźna ilość dynamicznej, szybkiej akcji. Poczynania naszych bohaterów zostały ukazane w dogłębny, aczkolwiek zbyt pośpieszny sposób. Akcja nieustannie gna do przodu, a ekran po brzegi wypełniany jest krwią i odgłosami strzelających pistoletów. Zabrakło jednak dużej dawki napięcia, a wszystko opowiadane jest stanowczo za szybko. Akcje ''małego sabotażu'' były najciekawszym elementem książki. Imponowały odwagą naszych protagonistów, pomysłowością oraz bezgranicznym brakiem strachu. Tutaj wszystko odbywa się w ciągu zaledwie kilkunastu minut, co wraz z dalszym brnięciem w całą historię zmusza nas do sięgnięcia po znacznie lepszy, bardziej szczegółowy pierwowzór. W utworze Kamińskiego główni bohaterowie zostali przedstawieni z dużą dbałością o szczegóły. Były harcerz nie szczędził stron na ucharakteryzowanie dzielnych bohaterów. Tutaj od początku obrazu zostajemy wrzuceni w wir nieprawdopodobnych zdarzeń. Czego więc zabrakło? Historii młodości, okoliczności wstąpienia do walczącej organizacji oraz rzetelnego, konkretnego przedstawienia ich barwnego życiorysu. Twórcy filmu pominęli także kluczową dla całej opowieści postać ''Alka'', który na ekranie gości nie dłużej niż piętnaście minut. W międzyczasie przewija się przez kadr, wypowiadając kilka drętwych kwestii. Nie zawiodła natomiast końcowa akcja pod arsenałem. Zadbano o każdy, nawet najmniejszy szczegół, wliczając w to zajmowane przez bohaterów pozycje oraz okoliczności zatrzymania pojazdu. To właśnie dla tego elementu warto zobaczyć film. Mnóstwo kontrowersji wywołali natomiast aktorzy wcielający się w główne role. Nie zdali sobie sprawy z powagi sytuacji, odgrywając swoje role bez przekonania, nie mając żadnych, nawet najmniejszych chęci na udział w tejże produkcji. Bohaterowie są zbyt rozluźnieni, a ich postacie - pozbawione jakiegokolwiek wyrazu.''Kamienie na szaniec'' to film, który zawodzi niemalże na całej linii. Zbyt powierzchowne ukazanie losów naszych protagonistów, pominięcie kilku postaci oraz fatalne kreacje aktorskie. Co miało wpływ na taki finał tej wielkiej filmowej przygody? Zbyt wygórowane oczekiwania czy może brak filmowego talentu? Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami, lecz jedno jest pewne. Niech Gliński więcej nie bierze się za realizację filmowych adaptacji, a temat II wojny światowej niech omija szerokim użytkowników uznało tę recenzję za pomocną (19 głosów).Polskie filmy, jeżeli nie są komediami zazwyczaj traktują o wojnie. Wojnie patetycznej, pełnej bohaterów pozbawionych jakichkolwiek wątpliwości. Nie miałam najmniejszej ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 52%Jeszcze przed premierą wywołał on sporo kontrowersji. Środowiska prawicowe bojkotowały oraz oskarżały go o "szarganie bohaterów". Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 80%

Byli jak kamienie rzucane na szaniec…” – sama bym lepiej tego nie ujęła ;) W rolach głównych wystąpili młodzi obiecujący aktorzy: Tomasz Ziętek, Marcel Sabat, Kamil Szeptycki. Wspierani kunsztem aktorskim i doświadczeniem m.in. Artura Żmijewskiego, Danuty Stenki, Andrzeja Chyry czy Krzysztofa Globisza.

{"type":"film","id":682011,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011/tv","text":"W TV"}]}"Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo". Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą "jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec", zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do o młodości, miłości i przyjaźni. O bohaterstwie, które ma wielką cenę i o walce, która stała się legendą. Byli młodzi, spragnieni życia. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych. Pewnego dnia obudzili się w świecie, w którym nie było już miejsca na marzenia. Stanęli przed wyborem: pochylić pokornie głowy albo zaryzykować własne życie. Nie mieli doświadczenia ani broni, ale znaleźli w sobie odwagę i siłę, by sprzeciwić się hitlerowskiej machinie. Wierzyli w przyjaźń, wolność, w Polskę. Mieli ideały. Weszli na drogę, z której nie było odwrotu. Byli jak kamienie rzucane na szaniec… opis dystrybutora kinoEkranizacja powieści Aleksandra Kamińskiego o tym samym tytule. Tadeusz Zawadzki "Zośka" (Marcel Sabat), Maciej Bytnar "Rudy" (Tomasz Ziętek) oraz Maciej Dawidowski "Alek" (Kamil Szeptycki) są przyjaciółmi, którzy planują wejść w dorosłe życie. Niestety, ich plan zostaje zburzony przez wybuch II wojny światowej. Od tej pory koledzy zostają wystawieni na próbę miłości, odwagi i przyjaźni. Warszawa, rok 1939. Trzej przyjaciele: Tadeusz Zawadzki "Zośka" (Marcel Sabat), Jan Bytnar "Rudy" (Tomasz Ziętek) i Maciej Aleksy Dawidowski "Alek" (Kamil Szeptycki) to świeżo upieczeni maturzyści. Przeżywają pierwsze miłości i snują plany na przyszłość. Ich beztroskie życie przerywa wybuch wojny. Na początku września, wraz z rzeszami innych mieszkańców miasta, chłopcy opuszczają Warszawę. Wkrótce jednak wracają do stolicy i wstępują do Szarych Szeregów. Zośka uważa, że harcerze muszą się włączyć do walki zbrojnej. Z kolei Rudy sądzi, że powinni unikać konfrontacji z wrogiem i skoncentrować na akcjach małego sabotażu. Jednocześnie mimo wojny młodzi warszawiacy próbują zwyczajnie żyć...
Kamienie na szaniec cały film polskiej produkcji z 2014 roku. Od czasu premiery „Pokłosia” minęło już trochę czasu, a kurz wojny opadł. Teraz nadszedł czas na kolejną, budzącą różne opinie, produkcję – „ Kamienie na szaniec ” w reżyserii Roberta Glińskiego. Przed premierą filmu Kamienie na szaniec cda słyszeliśmy

Film "Kamienie na szaniec" budzi niesmak nie dlatego, że odbrązawia legendę Rudego, Zośki i Szarych Szeregów. Jest to film po prostu źle wyreżyserowany i źle zagrany. Pokazując bohaterów jak lekkomyślnych smarkaczy, twórcy filmu robią weteranom Szarych Szeregów krzywdę. A przecież legenda ukazana w książce Aleksandra Kamińskiego powinna doczekać się zjawiskowej ekranizacji. Kamienie na szaniec - recenzja Polscy reżyserzy filmy historyczne robią chętnie, bo przychodzą na nie tłumami szkolne wycieczki, a z PISF-u łatwo wyciągnąć publiczne pieniądze. Niestety jakość produkcji schodzi na dalszy plan. Dokładnie tak jest z „Kamieniami na szaniec” reżysera Roberta Glińskiego. Jego dzieło "Kamienie na szaniec" przedstawia prawdziwe wydarzenia opisane w książce Aleksandra Kamińskiego. To piękna i bohaterska historia młodych chłopaków, żyjących w okupowanej przez Niemców Warszawie. W tym wypadku trzeba rozdzielić wzruszającą historię od po prostu źle wyreżyserowanego i źle zagranego filmu. Największym zarzutem jaki jeszcze przed premierą stawiano filmowi "Kamienie na szaniec" jest ukazanie pomnikowych w masowej świadomości żołnierzy z Szarych Szeregów jako autentycznych, czujących ludzi. W filmie chłopcy przyjaźnią się, kochają z dziewczynami, kłócą z rodzicami i są pełni wątpliwości, czy walczyć. Czy właśnie to ma budzić taki niesmak i być takim szokiem? Jest rok 2014 i kino już dawno uporało się np. w „Szeregowcu Ryanie” lub „Full Metal Jacket” ze zmitologizowanymi postaciami nieustraszonych żołnierzy. Dlatego odbrązowienie Zośki, Rudego i Alka może wydawać się czymś przełomowym i kontrowersyjnym jedynie dla kogoś, kto do tej pory oglądał tylko „Czas Honoru”. Odbrązowienie postaci z Szarych Szeregów jest zresztą dobrym pomysłem i miało być kluczem do całego filmu. Ale film "Kamienie na szaniec" zamiast w naturalny sposób pokazać ich ludzkie oblicze, wkłada na postacie sztuczne maski patosu. Wygląda to tak jakby reżyser starał się na siłę przekonać widza jak ludzcy są bohaterowie, ale robi to tak nachalnie, że efekt jest odwrotny. Aktorzy, którzy w założeniu mieli wcielić się w inteligentną, dowcipną młodzież, odgrywają swoje role w sposób tak wzniosły i wypowiadają swoje kwestie z taką pompatycznością, że widz podczas seansu "Kamieni na szaniec" robi się czerwony z zażenowania. (Zresztą starsi aktorzy wcale nie są lepsi). Może jednak aktorzy nie wypadaliby tak źle, gdyby dialogi, które mają wypowiadać nie były skonstruowane na zasadzie jednostronnych deklamacji. Wiele scen w filmie "Kamienie na szaniec" to jakby krótkie scenki rodzajowe, gdzie reżyser starał się zarysować dylematy moralne bohaterów: relacje z rodzicami, z kobietami, kolegami. Najgorsze wrażenie robią sceny rozmowy ojca Rudego z synem na Pawiaku: „Jestem z ciebie dumny synu” lub próba popełnienia samobójstwa przez Zośkę, kiedy jego dziewczyna mówi do niego: „Najpierw strzel do mnie”. Praktycznie z każdej ze scen można zresztą wyciągnąć dość pospolity morał, ale wielość wątków w "Kamieniach na szaniec" sprawia, że są one zbyt rozstrzelone, powielają schematy i sprawiają, że to co oglądamy na ekranie jest zwyczajnie płytkie. Kolejnym problemem "Kamieni na szaniec" jest ukazanie wojny. Okupacji widać niewiele. Po pierwsze mało jest samej Warszawy: miasta, oprócz dobrze zrobionej i dynamicznej akcji pod Arsenałem nagrywanej w Lublinie, prawie nie widać (nie chodzi o ukazanie przedwojennej Warszawy jak w "Pianiście", ale przynajmniej kilku szerszych kadrów ulic). Większość scen "Kamieni na szaniec" dzieje się w budynkach lub zamkniętych kadrach pokazujących jedną witrynę sklepową lub kawałek ulicy. W związku z tym, że akcja dzieje się w bezpiecznych wnętrzach, stolica nie wydaje się być terroryzowana nazistowskimi oddziałami. Groza wojny pokazana jest tylko podczas rozstrzelania warszawiaków oraz podczas bestialskich tortur Janka Bytnara. W innych momentach wydaje się, że naziści tylko czekają na polskich chłopaków, żeby ci ich zbili, zabrali broń lub okradli z ubrań. Zagrożenie w "Kamieniach na szaniec" lekceważą też chłopcy z Szarych Szeregów. Chodzą z bronią po ulicach, a Zośka w porywie emocji szarżuje samochodem pod bramę siedziby gestapo na ul. Szucha. Za takie wybryki się wtedy po prostu ginęło. Sam reżyser przyznaje, że to tylko wymyślona fabuła, ale pokazując bohaterów jak lekkomyślnych smarkaczy, robi weteranom Szarych Szeregów krzywdę. Zresztą chyba nie bez powodu swoje poparcie dla filmu wycofał po przeczytaniu scenariusza, właściciel praw do „Kamieni na szaniec” dr Wojciech Feleszko, wnuk Aleksandra Kamińskiego. Tylko, że ani kiepska jakość "Kamieni na szaniec", ani położenie akcentu na akcji, a nie na prawdzie nie mają takiego znaczenia. Wycieczki szkolne i tak kupią w kasie bilety. Chcesz mieć najlepsze artykuły w jednym miejscu? Polub Newsweeka na Facebooku! Jesteśmy też na Twitterze! Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo

Napisz recenzję filmu pt. ,,Kamienie na szaniec " A. Kamińskiego w reżyserii Jana Łomnickiego . Proszeeee bardzo prosze o pomoc :D Daam naj ;) Film 2014 1g. 47m. od 13 lat Wojenny, Dramat Byli młodzi, spragnieni życia. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych. Pewnego dnia obudzili się w świecie, w którym nie było już miejsca na marzenia. Stanęli przed wyborem: pochylić pokornie głowy albo zaryzykować własne życie. Nie mieli doświadczenia ani broni, ale znaleźli w sobie odwagę i siłę, by sprzeciwić się hitlerowskiej machinie. Wierzyli w przyjaźń, wolność, w Polskę. Mieli ideały. Weszli na drogę, z której nie było odwrotu. Byli jak kamienie rzucane na szaniec…
\n \n \n napisz recenzję filmu kamienie na szaniec
Bohaterowie filmu "Kamienie na szaniec" od lewej: Marcel Sabat (Zośka), Tomasz Ziętek (Rudy) i Kamil Szeptycki (Alek) materiały dystrybutora
Kamienie na szaniec? ? To tytuł filmu wyreżyserowanego przez Jana Łomnickiego, na motywach powieści Aleksandra Kamińskiego. Całość produkcji zakończono w 1977r. w studiu ?Iluzjon?. Film opowiada o losach trzech chłopców i ich przyjaciół zmagającymi się z przeciwnościami II wojny światowej. W rolę ?Zośki?- Tadeusza Zawadzkiego dał się już poznać Mirosław Chodarowski. Odtwórcą roli ?Rudego?- Jana Bytnara był Cezary Morawski. Zawsze uśmiechniętego ?Alka?- Aleksandra Dawidowskiego grała osoba świetnie czująca swoją rolę Ryszard Gajewski. Doskonałą muzykę wzmagającą napięcie w filmie skomponował Piotr Helter, a jej wykonawcą była Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach pod dyrekcją Antoniego Dudy. Perfekcyjna charakteryzacja i odpowiednio dobrane kostiumy były możliwe tylko dzięki pracy Heleny Dobrowolskiej. Scenariusz do filmu napisał Jan Stefan Stawiński. ?Kamienie na szaniec? to historyczny film oparty na zdarzeniach rzeczywistych. Jego napięta akcja opowiada o losach trzech chłopców walczących w Szarych Szeregach przeciwko niemieckim żołnierzom. Całe wydarzanie rozgrywa się na terenie Warszawy i jej okolicach, w latach 1939-1943r. podczas okupacji Stolicy. Reżyserowi udało się odzwierciedlić cały klimat II wojny światowej, oraz losów Alka, Rudego i Zośki. Film ten dostarcza niezapomnianych wrażeń i wzruszeń, także wzbudza zachwyt i podziw pod względem ciekawej scenografii oraz charakteryzacji. Muzyka tego filmu pozwala przenieść nas w ulice Warszawy podczas okupacji. Mocnym punktem tego widowiska była oryginalna gra aktorów. Wszystkie te cechy sprawiają, że film jest naprawdę godny polecenia. Radeeeeek Newbie Odpowiedzi: 5 0 people got help
\n\n\n napisz recenzję filmu kamienie na szaniec
Robert Gliński jest głodny sukcesu. Nie ma w tym nic dziwnego, od premiery wielokrotnie nagradzanego obrazu „Cześć, Tereska” upłynie w tym roku trzynaście lat, a ostatnie dwie fabuły warszawskiego reżysera – „Benek” oraz „Świnki” – przeszły przez kina bez większego echa. Dodatkowo „Świnki” na zainteresowanie ze strony dystrybutora musiały czekać dwa lata. Taki zapytał(a) o 18:50 Recenzja filmu kamienie na szaniec 2014 Co ma być zawarte :Tytuł recenzjiTytuł związany z tekstem recenzji zachęcający do czytaniaOgólne informacje np imię i nazwisko reżysera autora zdjęć i scenariuszaKrótkie przedstawianie treści filmu/ różnice między Książka Moja opinia Odpowiedzi I co w związku z tym wszystkim?Jeśli chcesz radzić komuś jak się pisze recenzję stwórz kolejny poradnik lub bloga o tym. Nie to mialem na celu lecz to ze nie wszyscy udzielaja takiej odpowiedzi jaka bysmy chcieli ;) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Komentarze. Początek utworu Aleksandra Kamińskiego zaczyna się tak: "Posłuchajcie opowieści o Alku, Rudym, Zośce i kilku innych cudownych ludziach, o niezapomnianych czasach 1939-1943 roku, o czasach bohaterstwa i grozy." „Kamienie na szaniec” są historią, opowieścią o ludziach żyjących i walczących w czasie II wojny światowej.

{"id":"682011","linkUrl":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011","alt":"Kamienie na szaniec","imgUrl":" warszawskich maturzystów, Alek, Zośka i Rudy, planuje rozpocząć dorosłe życie. Ich plany burzy wybuch II wojny światowej. Więcej Mniej {"tv":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011/tv","cinema":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011/showtimes/_cityName_"} {"userName":"Muszynski","thumbnail":" butelki z benzyną i kamienie","link":"/reviews/recenzja-filmu-Kamienie+na+szaniec-15489","more":"Przeczytaj recenzję Filmwebu"} {"linkA":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeA","linkB":"#unkown-link--stayAtHomePage--?ref=promo_stayAtHomeB"} "Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo". Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem –"Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo". Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą "jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec", zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do Ojczyzny. W rzeczywistości Ewald Lange oprawca "Rudego" zginął zastrzelony na rogu pl. Trzech Krzyży i ul. Wiejskiej a nie na klatce schodowej jak jest to ukazane w do filmu kręcono w Warszawie i Lublinie (Polska). Okres zdjęciowy trwał od 4 sierpnia do 3 października 2013 roku. Jeszcze przed premierą wywołał on sporo kontrowersji. Środowiska prawicowe bojkotowały oraz oskarżały go o "szarganie bohaterów". Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej utrzymuje, że film jest obraźliwy dla harcerzy. Gazety mocno rozdmuchiwały informacje o "seksie i kłamstwach", które prezentuje film. Gdzie seks? W tym filmie są jedynie dwie (!) ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 80%Nasze rodzime kino od zawsze słynęło z widowiskowych ekranizacji kultowych, powszechnie znanych powieści. Zarówno tych adresowanych do starszych, jak i nieco młodszych czytelników. Adaptacja utworu Aleksandra Kamińskiego była zatem tylko i wyłącznie kwestią czasu. Oczekiwania były ogromne, a miejscowe biblioteki nieustannie okupywane. Czy jednak ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 68% i nie tylko za to. Mógłbym to teraz wszystko wyliczyć, tylko po co?... Ci co przeczytali i zrozumieli książkę z pewnością wiedzą o co chodzi. BTW aktorzy tak dobrani, że przez pewien czas na początku filmu myślałem, mając w pamięci opis bohaterów z książki, że aktor grający Zośkę to jest ... więcej Pominę fakt, jak bardzo film odbiega od książki, bo to temat rzeka. Bardzo zabolała mnie jedna rzecz, a właściwie aż tak bardzo, że przemilczę resztę błędów filmu. Mianowicie mówię o ukazaniu bohaterów jako głupkowatych nastolatków rodem z dzisiejszego gimnazjum. Można mówić, że mieli prawo się ... więcej ... uderzyło mnie, że wepchnięto "na siłę" do fabuły dwie rozhisteryzowane dziewoje, które nijak się mają do postaci historycznych - Moni Trzcińskiej i Hali Glińskiej. Obejrzałam kilka filmów dokumentalnych, przeczytałam kilka książek i zastanawiam się, dlaczego te dziewczęta tak bardzo ... więcej Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę. Ten film jest nieporównywalnie lepszy od Miasta 44. Nie ma wymyślnych efektów specjalnych, ma świetny klimat, świetną muzykę. Gra aktorska mogła by być lepsza, ale to już nie ważne. Film dostaje 8/10 ode mnie, ponieważ kilka razy miałem mieszane uczucia. Nie obchodzi mnie zgodność z książką, dla mnie ... więcej

Mimo to jego interpretacja "Kamieni na szaniec" wywołała poruszenie, zwłaszcza wśród prawicowych publicystów. Reżysera oskarżono o przeinaczenie faktów, film został skrytykowany przez środowiska harcerskie, nawet wnuk pisarza zarzucił twórcom, że ich obraz rażąco odbiega od literackiego pierwowzoru.
{"type":"film","id":682011,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/film/Kamienie+na+szaniec-2014-682011/tv","text":"W TV"}]} Jeszcze przed premierą wywołał on sporo kontrowersji. Środowiska prawicowe bojkotowały oraz oskarżały go o "szarganie bohaterów". Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej utrzymuje, że film jest obraźliwy ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 80%Nasze rodzime kino od zawsze słynęło z widowiskowych ekranizacji kultowych, powszechnie znanych powieści. Zarówno tych adresowanych do starszych, jak i nieco młodszych czytelników. Adaptacja ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 68%Polskie filmy, jeżeli nie są komediami zazwyczaj traktują o wojnie. Wojnie patetycznej, pełnej bohaterów pozbawionych jakichkolwiek wątpliwości. Nie miałam najmniejszej ochoty oglądać kolejnej tego ... więcejzdaniem społeczności pomocna w: 52%
Fani powieści *"Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego długo musieli czekać na jej filmową adaptację. W końcu tego niełatwego wyzwania podjął się Robert Gliński, reżyser takich hitów, jak "Część, Tereska" czy "Świnki". 7 marca 2014 roku na nasze ekrany wejdzie najnowszy film Glińskiego, a serca damskiej części publiczności najprawdopodobniej podbije trzech młodych

"Kamienie na szaniec". materiały prasoweFilm „Kamienie na szaniec” jeszcze przed oficjalną premierą wzbudził wiele kontrowersji. Czy słusznie? Przeczytaj naszą recenzję najnowszego filmu Roberta Glińskiego. "Kamienie na szaniec", wersja poprawiona. Recenzja filmu Roberta GlińskiegoŚrodowiska prawicowe i związane z harcerstwem zarzuciły „Kamieniom na szaniec”, wyreżyserowanym przez Roberta Glińskiego, szarganie pamięci o bohaterach narodowych ( z powodu scen łóżkowych i braku posłuszeństwa bohaterów wobec dowództwa) i brak dbałości o realia historyczne. Co ciekawe, oskarżenia padły jeszcze przed oficjalną premierą "Kamieni na szaniec", która miała miejsce w miniony wtorek w Teatrze Wielkim. I może dlatego nie są specjalnie adekwatne do finalnego efektu. Bo o ile z tymi ostatnimi zarzutami można się zgodzić – sceny pogoni za więźniarką z Pawiaka na Szucha i chaos akcji pod Arsenałem nie mają przełożenia na historię – to w czasie seansu raczej trudno się zgorszyć. Mamy za to bardzo dobre aktorstwo nieznanych dotychczas szerszej publiczności młodych absolwentów szkół filmowych, świetne zdjęcia Pawła Edelmana, dobre tempo i odpowiednio dawkowane napięcie, które czyni z „Kamieni na szaniec” atrakcyjne dla młodych ludzi współczesne kino "Kamienie na szaniec" schodzą z cokołuPierwsze sceny adaptacji powieści Aleksandra Kamińskiego mogą trochę zbić z tropu. Oto bowiem widzimy grupę młodych chłopaków, którzy w rytm ostrej muzyki przemierzają Warszawę niczym drobne złodziejaszki z filmów o Robin Hoodzie. – Chciałem odbrązowić pomnikowych bohaterów „Zośkę”, „Rudego” i „Alka” – mówi o swoim filmie Gliński. I to mu się na pewno udaje, bohaterowie z krwi i kości postawieni w miejsce nachalnego moralizatorstwa sprawiają, że młodzież szkolna z pewnością nie będzie się na „Kamieniach” nudzić. A dzięki sugestywnie zagranym przez Tomasza Ziętka i bardzo przejmującym scenom przesłuchań „Rudego” w siedzibie gestapo na ulicy Szucha może nawet zrozumieją, co tak naprawdę w wojennej Polsce znaczyły takie słowa, jak: przyjaźń, patriotyzm i lojalność. I odpowiedzialność, która coraz bardziej ciąży w momencie wchodzenia w dorosłość, co doskonale obrazuje spotkanie po śmierci „Rudego” „Zośki” (w tej roli Marcel Sabat) i matki „Rudego” (Danuta Stenka). Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

G8nXFYt.
  • 173k2cgtt4.pages.dev/40
  • 173k2cgtt4.pages.dev/12
  • 173k2cgtt4.pages.dev/89
  • 173k2cgtt4.pages.dev/91
  • 173k2cgtt4.pages.dev/29
  • 173k2cgtt4.pages.dev/34
  • 173k2cgtt4.pages.dev/37
  • 173k2cgtt4.pages.dev/27
  • napisz recenzję filmu kamienie na szaniec